Teraz jest to ściśle wybór mody. 8 lat temu. Źródło (y): przekłuwanie ucha bocznego czyli faceci Geje 39: https://tr.im/EBjDN. Kiedy kolczyki były rzadkością, było znaczenie, w które ucho facet dostał piercing. Kiedy kolczyki w uszach po raz pierwszy stały się popularne, jedynymi mężczyznami, którzy mieli przekłute uszy, byli Zatem zgodnie z ewolucyjną logiką, kobieta, zanim zdecyduje się na seks, powinna poddać kandydata obserwacji pod kątem stopnia jego zaangażowania w związek. Jednymi z podstawowych wskaźników zaangażowania będą zachowania związane ze wspólnym spędzaniem czasu, dużą troską o partnerkę, a także z dzieleniem się swoimi zasobami. Jeśli nie możesz sam poradzić sobie z tą rozmową, pogadajcie z terapeutą i odbudujcie swoje życie seksualne. Powód 2: Zbyt dużo telewizji. Tak łatwo zalec przed telewizorem, kiedy kończy się długi, ciężki dzień. A potem, zanim się zorientujesz, partnerka idzie spać (sama), ty też odpływasz albo zmagasz się z bezsennością. Jest to aspekt, który przez pierwsze miesiące, u niektórych do około nawet dwóch lat, jest najsilniejszy. Wszystko wtedy sprzyja temu, by libido było na wysokim poziomie. Czas wpływa jednak niekorzystnie na pożądanie w relacji i jeżeli nic z tym nie robimy, może ono z czasem dosyć mocno zaniknąć. Brak seksu w małżeństwie – skutki Facet zwleka z zaręczynami,co robić? - Netkobiety.pl Posty [ 1 do 60 z 119 ] 1 Temat przez Paradise90 2019-03-10 10:01:38 Ostatnio edytowany przez Paradise90 lirik lagu sia sia ku korbankan harta jiwa dan raga. i Istnieje kilka rzeczy, o których w trakcie seksu marzy prawie każdy mężczyzna, jednak wstydzi się o nie poprosić swoją partnerkę. Chcesz zaskoczyć ukochanego w sypialni? Sprawdź, o czym skrycie fantazjuje i spełnij jego marzenia. Na pewno nie pożałujesz. Jesteś ciekawa, o czym marzy twój facet, ale wstydzi ci się do tego przyznać? Będziesz zaskoczona, bo to wcale nie są fantazje o dzikim, wyuzdanym seksie. Oto 6 rzeczy związanych z seksem, o których marzy każdy mężczyzna: Chce, aby partnerka była bardziej aktywna w łóżku. Używała swoich dłoni, dotykała nimi jego ciała. W ten sposób pokazałaby, że w pełni akceptuje swojego mężczyznę. Pragnie, aby kobieta czasami inicjowała grę wstępną. Pokazała w ten sposób, że także go pożąda. Mów wprost o seksie i tym, czego chcesz, czego potrzebujesz i jak chciałabyś to otrzymać. Chce, aby kobieta przestała skupiać się na swoich kompleksach i zaczęła w pełni cieszyć się seksem. Pragnie, aby partnerka w sypialni czasami zamieniła się w... gwiazdę porno Czasami potrzebuje odpowiedniej atmosfery, aby się nastroić erotycznie: świeczek, olejków eterycznych, przygaszonego światła, muzyki. Czy można się „znudzić” seksem? Daniel Cysarz, psycholog i seksuolog kliniczny: Seks raczej rzadko się nudzi, częściej możemy mówić o „znudzeniu obiektem seksualnym”. Jeśli mówimy o seksie w relacji, to za zmniejszenie częstotliwości zbliżeń lub ich całkowite zaniechanie rzadko odpowiada nuda. Bo przecież seks bardzo często jest jedynie wypadkową tego, co dzieje się w danym związku, stąd znudzenie w łóżku powinno być niepokojącym sygnałem świadczącym o kondycji danej relacji. Doświadczenia moich pacjentów pokazują, że nuda w łóżku, częściej niż o braku inwencji, kreatywności i ogólnym marazmie, może informować o niewypowiedzianych pretensjach, tłumionych emocjach i zmniejszonym poczuciu bezpieczeństwa partnerów. Bo jakość seksu często bywa rodzajem papierka lakmusowego mierzącego temperaturę uczuć w związku. A sam akt seksualny, pomimo swojej powtarzalności i przewidywalności, jest zwykle na tyle gratyfikujący, że raczej rzadko się nudzi. Nudzić lub nużyć za to może nas relacja lub partner, z którym ten seks mamy uprawiać. Z jakich powodów pary będące w związku nagle zaczynają unikać sytuacji intymnych? Z moich obserwacji wynika, że tylko w ekstremalnych sytuacjach, takich, jak zdrada czy choroba, dzieje to się nagle. Zwykle jest to proces, który trwa przynajmniej kilka miesięcy. Bardzo często też znużenie swoim życiem intymnym deklarują pary, które długo starały się o dziecko. U nich z czasem seks staje się mało przyjemnym obowiązkiem, pozbawionym spontaniczności, bliskości i namiętności. Czasem dzieje się również tak, że uprawiając seks, chcemy zaspokajać swoje inne ważne potrzeby (najczęściej nieświadomie), np. potrzebę bezpieczeństwa czy bycia chcianym i kochanym. Wyobraźmy sobie kobietę, która uprawia seks po to, by czuć się bezpiecznie w związku (np.: zaspokajając potrzeby seksualne partnera, by nie obawiać się o to, że ją zdradzi), i nagle zaczyna z innych powodów to bezpieczeństwo odczuwać (np.: stabilizacja finansowa, pojawienie się dziecka), często wówczas nie potrzebuje już używać seksu do zaspokojenia potrzeby bezpieczeństwa, bo jest ona zaspokojona już w inny sposób. Wtedy właśnie może pojawić się stwierdzenie, że „seks nie jest mi już potrzebny, seks mnie już nudzi”. To zwykle czas na przedefiniowanie roli seksu w danej relacji. Kto, według pana obserwacji, częściej rezygnuje z seksu, kobiety czy mężczyźni? Często, paradoksalnie, rezygnacja z seksu wiąże się z odczuwaniem presji na jego uprawianie. A skoro zarówno kobiety, jak i mężczyźni podobnie mogą odczuwać społeczną presję na uprawianie seksu, to z czasem może to u jednych i drugich prowadzić do zniechęcenia do aktywności seksualnej. Mimo przemian społecznych ostatnich dekad, nadal funkcjonuje u nas model poświęcającej się partnerki/żony, która „oddaje się”, by zaspokoić potrzeby swojego partnera/męża. Niestety, to „oddawanie się” nie zawsze jest zgodne z chęciami i potrzebami danej kobiety. Dlatego czasem uprawia seks nie mając na niego ochoty. Z drugiej strony, funkcjonuje również model męskości, która ma kojarzyć się z nieustanną ochotą i gotowością na seks oraz zaspokajaniem swojej partnerki, też bez względu na to, czy mężczyzna właściwie ma na to ochotę. Przy takim modelu, udowadniającego swoją męskość faceta i poświęcającej się kobiety, z czasem może dojść do rezygnacji któregoś z partnerów z seksu, ponieważ stłumienie swoich potrzeb seksualnych może wydawać się chwilowo „najlepszym”, ale z czasem oczywiście mocno frustrującym obydwie strony, rozwiązaniem. Kiedy jedna strona przestaje interesować się sypialnią pod innym kątem niż spanie, jak ma się zachować druga strona? Przecież seks można uprawiać również w innych miejscach. A mówiąc poważnie, myślę, że warto potraktować to jako sygnał i impuls do zmian. Bo zawsze brak ochoty na seks ze strony partnera, nie jest problemem czy ułomnością tylko jednej ze stron, bo to embargo na seks pojawia się przecież w relacji dwojga osób. Zakładając, że w myśleniu o zmianie, powinniśmy rozważać przede wszystkim takie możliwości, na które sami mamy wpływ, pierwszym krokiem nie powinna być chęć wpłynięcia na zmianę postawy partnera (druga osoba sama musi chcieć zmiany), a raczej refleksja nad zmianą w sobie. Jak pokonać taki „seksualny kryzys”? Odpowiedź jest prosta. W większości przypadków wystarczy zadbać o relację. Tutaj dobrym sposobem jest np. rozmowa na temat swoich potrzeb. Często o nich nie mówimy, obawiając się, że nasz partner nie jest nimi zainteresowany lub ich nie zrozumie. Okazuje się, że rzeczywistość może nas tutaj pozytywnie zaskoczyć. Jak długo można „pociągnąć” małżeństwo czy relację, w której nie ma bliskości cielesnej? To zależy od tego, jakie inne „zyski” mają partnerzy z trwania w takiej relacji bez seksu. Znam pary, które, mimo młodego wieku, przez wiele lat nie uprawiają seksu, jednak relacja, w której się znajdują gratyfikuje im to na tyle, że nadal w niej trwają i gdyby nie zewnętrzne naciski (dziadkowie chcący mieć wnuka), prawdopodobnie sami nie zdecydowaliby się szukać pomocy. Musimy też pamiętać o tym, że sam akt seksualny jest jedynie małym wycinkiem bliskości cielesnej. Wydaje się to potwierdzać sytuacja, w której po jednym z prowadzonych przeze mnie wykładów na temat seksualności dla osób w podeszłym wieku, podszedł do mnie 95-letni mężczyzna i powiedział, że mimo swojego wieku i „już nie tej sprawności” nadal jest bardzo zadowolony z intymności i bliskości cielesnej ze swoją o kilka lat młodszą żoną. To świadczy o tym, że bliskość cielesna jest bardzo istotna i wcale nie musi oznaczać seksu. Podobno lepiej zapobiegać niż leczyć, jak zatem przeciwdziałać „oziębłości” partnera, nim ona się w związku pojawi? Sądzę, że chcąc mieć w łóżku pewnego siebie, męskiego i chętnego na seks partnera, trzeba trochę wspierać jego „męstwo” i poczucie sprawstwa, dając jednocześnie przestrzeń na akceptację jego słabości. Podobnie, jeśli chcemy, aby nasza kobieta czuła się atrakcyjna, kobieca i seksowna, powinniśmy wspierać te jej cechy, szanując jej różne potrzeby, w tym potrzebę bliskości, która nie musi wiązać się tylko z seksem. Oczywiście ważne jest też to, jakie fundamenty ma seksualność w danej relacji. Czyli jak rozwijała się seksualność partnerów i jak wspominają początki wspólnego seksu. Jest to często baza, na której można budować dojrzałą i świadomą seksualność, dla której jednocześnie budulcem i szkieletem jest zawsze relacja dwojga. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2016-09-13 18:12:17 kami543 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-10-31 Posty: 196 Temat: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją wszystkim! Mam problem który trwa od niedawna. Chciałabym, żebyście pomogli mi się jakoś z nim uporać, powiedzieli co sądzicie, z perspektywy trzeciej osoby z gory bardzo wam dziekuje! Od okolo. dwoch miesiecy spotykam sie z pewnym chlopakiem, znamy sie troche dluzej ale spotykac zaczelismy sie wlasnie od dwoch pierwszego spotkania cos miedzy nami zaiskrzylo. Z czasem, zaczelismy zachowywac się jak para, wiele razy mowil mi ze mu na mnie zalezy i ze, chce sie ze mna spotykac. I naprawde to pokazuje, jednak.. nazwya mnie swoje kolezanka, gdy mi cos opowiada i mowi ze komus mowil ze jedzie do mnie (do kolezanki), doslownie : ) Bylo mi jakos dziwnie.. W sumie troche przykro, moze to ja zbyt szybko sie ''zaangazowalam'', nie wiem jak mam dalej postepowac i co robic.. Nie wiem tez dlaczego zachowuje sie jak zaachowuje mnie i nazywa jak nazywa. Nie chce go o to pytac, bo nie chce wyjsc na desperatke czy mnie to dlaczego tak jest. Co sadzicie o tym wszystkim?Z gory dziekuje! : ) 2 Odpowiedź przez Cyngli 2016-09-13 18:23:37 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją zdaniem - jest mu dobrze w Twoim towarzystwie - ale nie jest to na tyle poważne dla niego, by Cię przedstawić jako swoją dziewczynę. 3 Odpowiedź przez chocolatesecret 2016-09-13 19:07:06 chocolatesecret Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-13 Posty: 3 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją przeprowadziliście poważną rozmowę na temat tego co jest między wami? Może on boi się nazwać Ciebie swoją dziewczyną bo nie wie czy Ty widzisz w nim swojego chłopaka. Też się spotykałam z moim facetem dwa miesiące, nawet nocowałam u niego, byliśmy blisko ale w końcu zapytałam czy się tylko spotykamy czy jesteśmy razem. Dopiero od tamtej pory mogę powiedzieć, że naprawdę byliśmy razem bo owszem wcześniej trochę zachowywaliśmy się jak para jeśli chodzi o bliskość i czułości, ale dopiero po tym jak oboje się zdeklarowaliśmy, że jesteśmy w związku w 100% się zaangażowaliśmy co wiązało się z poznaniem swoich rodzin, znajomych i niemal ciągłego spędzania razem czasu 4 Odpowiedź przez kami543 2016-09-13 19:40:50 kami543 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-10-31 Posty: 196 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją było takiej rozmowy .. boje sie zacząć, bo nie chce zeby czul sie podparty do muru 5 Odpowiedź przez kami543 2016-09-13 19:45:45 kami543 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-10-31 Posty: 196 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją sie ze wtedy on po prostu zobaczy jak bardzo mi zalezy i .. sami wiecie 6 Odpowiedź przez Basia38 2016-09-13 19:59:15 Basia38 Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-11 Posty: 211 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją koleżanką. A czy wszytsko trzeba od razu jakoś nazywac, formalizować.. Ciesz sie przyjecielem tym co Ci daje , jak Cię traktuje.. nie szukaj prblemu tam gdzie go nie ma. Pozdrawiam. Stopka jest mi niepotrzebna 7 Odpowiedź przez kami543 2016-09-13 20:02:24 kami543 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-10-31 Posty: 196 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją racje, dziękuję! 8 Odpowiedź przez Basia38 2016-09-13 20:04:18 Basia38 Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-11 Posty: 211 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją koleżanką. Pozdrawiam ) Dużooo szczęścia dla Was :) Stopka jest mi niepotrzebna 9 Odpowiedź przez 67Eve 2016-09-14 00:03:49 67Eve Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-13 Posty: 378 Wiek: 55 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją Cię chyba po prostu lubi. Na Twoim miejscu na naciskałabym na niego, nie poganiała go. 10 Odpowiedź przez verdad 2016-09-14 07:40:57 verdad Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-18 Posty: 1,395 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją koleżanką. Jak dojdzie do jakiejs intymniejszej sytuacji to zapytaj go, czy tak postepuje tez z innymi swoja droga rozumiem musi sie deklarowac szybko, ale te kolezanke moglby sobie zapytaj go, czy Ci w czyms tam pomoze, czy masz poprosic innego kolege o pomoc. 11 Odpowiedź przez bodziochce 2016-09-14 18:38:04 Ostatnio edytowany przez bodziochce (2016-09-14 18:39:45) bodziochce Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-24 Posty: 79 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją na to, że gość zgrywa niedostępnego w takim sensie, że traktuje Cię tylko jako koleżankę. W jakimś stopniu mu zależy, ale faceci nie wychodzą z inicjatywą związku, tylko kobiety. "Króliczek jest fajny póki się go goni" - w tym momencie Ty gonisz jego i jesteś nim w jakiś sposób zafascynowana, bo nie możesz go mieć. Jakby Ci wypalił po 2-3 spotkaniach, żebyście spróbowali być razem, to pewnie byś się wystraszyła i powiedziała, że nie. Ja miałem podobną sytuację - dopóki byłem niedostępny dla dziewczyny, nie mogłem się spotkać, kiedy ona chciała, flirtowałem z nią, stosowałem metodę "Push & Pull" to dziewcze było mega zafascynowane, sama dzwoniła czy pisała. Fakt, że później zepsułem, bo pokazałem, że mi zależy i zrobiłem się zazdrosny. Był między wami seks? Całowanie? Jakaś eskalacja dotyku? Flirt? Bo jeżeli do niczego "mocniejszego" między wami nie doszło, to wygląda mi to na Friendzone. Kto z Was częściej inicjuje spotkania? 12 Odpowiedź przez Harvey 2016-09-14 18:49:58 Harvey Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-02-22 Posty: 3,997 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją koleżanką. bodziochce napisał/a:Fakt, że później zepsułem, bo pokazałem, że mi zależy i zrobiłem się się na błędach uczy eeeh być znowu młodym i pięknym a nie tylko ... "i" Introduce a little anarchy. Upset the established order, and everything becomes chaos. I'm an agent of chaos...[gg: 4329923] 13 Odpowiedź przez kami543 2016-09-14 20:57:36 kami543 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-10-31 Posty: 196 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją chce wlasnie go naciskac ani poganiac bo doksonale wiem jak pozniej moze sie to skonczyc. On caly czas proponuje spotkania Było wszystko ale nie doszlo do sexu, po prostu nie jestem na to gotowa i on to ''rozumeie'' 14 Odpowiedź przez bodziochce 2016-09-14 21:27:32 Ostatnio edytowany przez bodziochce (2016-09-14 21:28:08) bodziochce Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-24 Posty: 79 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją koleżanką. kami543 napisał/a:On caly czas proponuje spotkania Było wszystko ale nie doszlo do sexu, po prostu nie jestem na to gotowa i on to ''rozumeie''Jeżeli kobieta zwleka z seksem z facetem, z którym się spotyka przez dłuższy czas, to znaczy, że patrzy na niego pod kątem partnera do związku - tak to już jest. Dobrze robisz, podejrzewam, że on też to wie, że chcesz od niego czegoś więcej. Pamiętaj, że facet raczej nie wyjdzie z inicjatywą związku, bo to robią kobiety. Musisz wyczuć ten odpowiedni moment i z nim porozmawiać. Według mnie wszystko idzie w dobrym kierunku, nie zepsujcie tego. Życzę szczęścia i mam nadzieję, że Wam się uda. 15 Odpowiedź przez kami543 2016-09-14 21:47:55 kami543 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-10-31 Posty: 196 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją razy zapewnial mnie ze nie spotyka sie z nikim innym, ja wychodzilam wiele razy z kolegami/ przyjaciomi on tez ma swoich kolegow ale nie w plci przeciwnej ani przyjaciolek powiedzial ze boli go to ze widuje sie z kolegami, bo on odksad spotyka sie ze mna nie spotyka sie zadna koleznka : ) oczywiscxie nie bronie mu tego ani nic : ) bo moze a nie chce Dziekuje za pomoc! Za wszystkie dobre slowa, tez mam nadzieje ze wszystko sie skonczy dobrze dziekuje! :* 16 Odpowiedź przez Harvey 2016-09-14 21:54:10 Harvey Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-02-22 Posty: 3,997 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją koleżanką. bodziochce napisał/a:kami543 napisał/a:On caly czas proponuje spotkania Było wszystko ale nie doszlo do sexu, po prostu nie jestem na to gotowa i on to ''rozumeie''Jeżeli kobieta zwleka z seksem z facetem, z którym się spotyka przez dłuższy czas, to znaczy, że patrzy na niego pod kątem partnera do związku - tak to już Ty pleciesz? Introduce a little anarchy. Upset the established order, and everything becomes chaos. I'm an agent of chaos...[gg: 4329923] 17 Odpowiedź przez bodziochce 2016-09-14 22:08:33 Ostatnio edytowany przez bodziochce (2016-09-14 22:12:04) bodziochce Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-24 Posty: 79 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją koleżanką. Harvey napisał/a:bodziochce napisał/a:kami543 napisał/a:On caly czas proponuje spotkania Było wszystko ale nie doszlo do sexu, po prostu nie jestem na to gotowa i on to ''rozumeie''Jeżeli kobieta zwleka z seksem z facetem, z którym się spotyka przez dłuższy czas, to znaczy, że patrzy na niego pod kątem partnera do związku - tak to już Ty pleciesz?Znam z własnej autopsji i po związkach znajomych. Kobieta, która szuka faceta do związku nie pójdzie z takim kandydatem na 2 czy 3 spotkaniu do łóżka, bo wyjdzie w jego oczach na łatwą. Nie mówię, że w każdym przypadku tak jest - głównie chodzi mi tutaj o przedział wiekowy 20-30 lat, na temat kobiet starszych się nie wypowiem. 18 Odpowiedź przez Harvey 2016-09-14 22:17:24 Harvey Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-02-22 Posty: 3,997 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją koleżanką. bodziochce napisał/a:Harvey napisał/a:bodziochce napisał/a:Jeżeli kobieta zwleka z seksem z facetem, z którym się spotyka przez dłuższy czas, to znaczy, że patrzy na niego pod kątem partnera do związku - tak to już Ty pleciesz?Znam z własnej autopsji i po związkach znajomych. Kobieta, która szuka faceta do związku nie pójdzie z takim kandydatem na 2 czy 3 spotkaniu do łóżka, bo wyjdzie w jego oczach na łatwą. Nie mówię, że w każdym przypadku tak jest - głównie chodzi mi tutaj o przedział wiekowy 20-30 lat, na temat kobiet starszych się nie wiekowy 20-30 jest dość rozrzutny Introduce a little anarchy. Upset the established order, and everything becomes chaos. I'm an agent of chaos...[gg: 4329923] 19 Odpowiedź przez bodziochce 2016-09-14 22:22:34 bodziochce Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-24 Posty: 79 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją koleżanką. Harvey napisał/a:bodziochce napisał/a:Harvey napisał/a:Co Ty pleciesz?Znam z własnej autopsji i po związkach znajomych. Kobieta, która szuka faceta do związku nie pójdzie z takim kandydatem na 2 czy 3 spotkaniu do łóżka, bo wyjdzie w jego oczach na łatwą. Nie mówię, że w każdym przypadku tak jest - głównie chodzi mi tutaj o przedział wiekowy 20-30 lat, na temat kobiet starszych się nie wiekowy 20-30 jest dość rozrzutny Wiem to doskonale, że to zależy od kobiety. Znam takie, które są z facetem w związku i dopiero po kilku miesiącach uprawiają z nimi seks, a znam też takie, które są w związkach po kilka lat, a notorycznie zdradzają swoich partnerów na przystankach autobusowych, windach, ubikacjach w klubach. Ja na szczęścia trafiałem na ogarnięte dziewczyny, więc wypowiadam się na podstawie swoich przeżyć. Nie mówię, że ten przedział wiekowy jest święty, bo niestety większość kobiet w tym wieku chce tylko luźnej zabawy. 20 Odpowiedź przez kami543 2016-09-21 20:54:31 kami543 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-10-31 Posty: 196 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją wszystkim za pomoc! 21 Odpowiedź przez kami543 2016-09-21 21:03:13 kami543 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-10-31 Posty: 196 Odp: Zachowujemy się jak para, a on nazywa mnie swoją wszystkim za pomoc! Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

kiedy facet zwleka z seksem